"Nalewki. Mirabelka. Tej ulicy już nie ma… tego drzewa brak" - spacer miejski

Czy drzewa mogą być nośnikami pamięci? W trakcie spaceru opowiemy o nieoczywistym świadku historii Muranowa: słynnym drzewku mirabelki i o Nalewkach, ulicy przy której rosła.
- 6 czerwca (niedziela), godz. 14:30-16:30
Jak mówią badacze Zagłady, profesorowie Barbara Engelking i Jacek Leociak - korzenie rosnących na Muranowie drzew tkwią mocno pod ziemią, sięgając wciąż obecnej warstwy zgładzonego świata, okruchów dawnego życia. Tytułowa mirabelka korzeniami wypychała do góry ślady dawnego życia - koraliki, skarby dawnych magazynów kupieckich. Bronili jej sąsiedzi, odczuwali żal po jej stracie, kiedy mimo ich protestów została ścięta. W pobliżu miejsca, w którym rosła, opowiemy o kolorycie Nalewek, niegdyś głównej ulicy Muranowa: o nalewkowskich podwórkach i sklepach, w których warszawiacy kupowali najsłodsze pomarańcze i najsmaczniejsze śledzie w mieście.
Judaizm nadaje drzewom szczególne znaczenie, poświęcając im specjalne święto. Muranowskie drzewa są świadkami i strażnikami pamięci o losach warszawskich Żydów. Dlatego, spacerując po ulicach Muranowa, wspomnimy także życie (nie)codzienne w getcie i przyjrzymy się motywom związanym z drzewami w miejscach, które je upamiętnieniają.
Spacer jest częścią programu towarzyszącego otwarciu galerii "Dziedzictwo", nowej galerii wystawy stałej.
Spacer poprowadzi Renata Płotczyk
Renata Płotczyk przewodniczka miejska z dwudziestoletnim doświadczeniem, od sześciu lat współpracowniczka Muzeum POLIN. Autorka ścieżek tematycznych, spacerów po Muranowie, scenariuszy zajęć dla dzieci, kart pracy. Wędruje nieutartymi ścieżkami, lubi odkrywać tajemnice i z pasją dzielić się wiedzą. Potrafi nawet online nauczyć, jak zaplatać chałki.