Muzeum

Nominowani do Nagrody POLIN 2017: Dariusz Paczkowski

Dariusz Paczkowski
Dariusz Paczkowski - Wyróżniony w konkursie Nagroda POLIN 2017, fot. M. Starowieyska / Muzeum Historii Żydów Polskich

Dariusz Paczkowski jest grafficiarzem, działaczem społecznym i animatorem kultury. Istotą jego  działań jest szacunek dla inności, i nie dzielenie ludzi. Od 1987 roku nieprzerwanie zwraca uwagę na problem antysemityzmu, ksenofobii, faszyzacji sfery publicznej, dyskryminacji ze względu na płeć czy łamanie praw człowieka. Posługuje się przy tym różnorodnymi formami: szablonami odbijanymi na ścianach budynków, muralami, happeningami, warsztatami i innymi działaniami edukacyjno-interwencyjnymi.

Działania Paczkowskiego można określić "społecznym wyrzutem sumienia". Artysta nie boi się przywoływać zdarzeń, które zapisały się czarną kartą w historii Polski, jak chociażby obowiązujący w XIX wieku w Żywcu zakaz osiedlania się Żydów. Jego szeroko komentowany w mediach mural "Żydów nosimy na rękach… Za granicę miasta" odnoszący się do historii Żydówki, której mieszkańcy Żywca nakazali rodzić dziecko poza rogatkami miasta dobrze obrazuje koszmar tamtego czasu – wykluczenia i pogardy dla "innego".

Paczkowski przywraca również pamięć o postaciach zasłużonych dla historii Żydów i Polaków. Jego murale upamiętniają takie postacie, jak Marek Edelman – wybitny działacz społeczny i ostatni dowódca powstania w getcie czy Irena Sendlerowa – polska działaczka społeczna, która podczas okupacji hitlerowskiej uratowała około 2500 żydowskich dzieci.

Znaczącym przedsięwzięciem Paczkowskiego był projekt artystyczny "Pamiętajmy dla przeszłości" zrealizowany w 2009 roku w Centrum Żydowskim w Oświęcimiu. W ramach warsztatów graffiti niemieccy wolontariusze namalowali z artystą obraz przedstawiający oświęcimską synagogę spaloną przez Niemców pod koniec listopada 1939 roku.

Dzięki interwencjom Paczkowskiego z przestrzeni publicznej wielu polskich miast znikają symbole i hasła nienawiści widoczne na szyldach i elewacjach – tak stało się m.in. z antysemickimi treściami na terenie Grudziądza.

Trudno byłoby chyba znaleźć w Polsce drugiego artystę tak mocno zaangażowanego w przywracanie pamięci o kulturze żydowskiej, a także budowanie dialogu polsko-żydowskiego.